śmieci
https://pixabay.com/pl

Czy to będzie wiązało się z zakończeniem odpowiedzialności zbiorowej i płaceniem wyższych opłat za wywóz śmieci przez osoby, które solidnie segregowały tylko z tego względu, że do tej samej altanki śmieciowej inni wyrzucają swoje odpady bez zwracania uwagi na to co się znajduje w workach? Kod kreskowy w szybki i łatwy sposób pozwoli na identyfikację każdego, kto zapakował w nim śmieci. Ale czy to nie za daleko idące ograniczenia praw obywatelskich, które zahaczają o inwigilację.

Nadal wielu Polaków nie segreguje śmieci. Jedni robią to z lenistwa, a z kolei inni z przekonania, że i  tak wszystkie pojemniki powędrują do jednej śmieciarki, więc segregacja nie ma większego sensu, natomiast największa grupa osób ma problemy z właściwym rozdzielaniem odpadów do poszczególnych kategorii, efektem czego pojemniki służące do segregacji są szybko zapełniane przez odpady, które nie powinny się w nich znajdować

Właśnie z tych powodów Ministerstwo Klimatu i Środowiska rozważa kolejne zmiany w zakresie segregacji i odbioru śmieci. W ramach tego zapowiadany jest nie tylko powrót do podziału na trzy sekcje, ale i również podwyżkę związaną z opłatami dla wybranych grup, które w większości są lokalami użytkowymi. Jeżeli plany ministerstwa wejdą w życie, może okazać się t niemałą rewolucją.

Powrót do podziału śmieci na trzy sekcje – worki z kodami kreskowymi

opłaty za śmieci
https://pixabay.com/pl

Zmiany w tym zakresie są systematyczne i pojawiają się niemal w każdym roku. Może to świadczyć  jedynie o tym, że rząd jak dotąd nie wpadł na jedyny najlepszy pomysł, który mógłby być rozwiązaniem kwestii zarządzania odpadami.

Wszystkie poprzednie regulacje, które miały na celu wprowadzenia podziału na pięć sekcji związane były z szeroko zakrojoną akcją informacyjną, która miała m.in. na celu edukowanie społeczeństwa, jak właściwie powinno segregować odpady.

Powrót z pięciu pojemników na odpady do trzech

Podział ograniczający nas do trzech pojemników, byłby zdecydowanie korzystniejszy przynajmniej  z punktu widzenia samorządów, oraz wspólnot mieszkaniowych. W przypadku wielu osiedli miejsca przeznaczone na kontenery na odpady jest bardzo mało i nie rzadko altany śmietnikowe są ograniczone, przez co wiele wspólnot skarży się, że w altanach śmietnikowych nie mieszki się więcej niż 3 kontenery, co sprawia, że część z pojemników musi stać na zewnątrz, nierzadko zabierając część miejsca parkingowego lub chodnika. Z kolei wymóg jedynie trzech pojemników, spowodowałby, że wszystkie będą się mieściły w wyznaczonym do tego miejscu, a wywóz śmieci okaże się znacznie tańszy.

segregacja śmieci
https://pixabay.com/pl

Poza ograniczeniem liczby kontenerów resort proponuje również indywidualne rozliczanie każdego z mieszkańców za odbiór śmieci. Będzie to korzystniejsze szczególnie dla tych osób, które sumiennie segregują odpady. Do tej pory wszyscy mieszkańcy ponosili finansową zbiorową odpowiedzialność, wszyscy ci, którzy segregowali śmieci, płacili dokładnie tyle samo, co osoby, które w ogóle się tym nie przejmowały. Zapewne dla wielu osób będzie to pewien rodzaj motywacji do odpowiedniej segregacji.

Wyrzucanie śmieci bez odpowiedzialności zbiorowej

O ile ministerstwo przewiduje w przyszłości sytuację, w której opłaty zostaną obniżone, to określa również przypadki, w których opłaty będą dużo wyższe, niż te, które jesteśmy zmuszeni płacić w chwili obecnej. Drożej za wywóz śmieci, zgodnie z nowym pomysłem, będą musieli zapłacić właściciele lokali przeznaczonych na restauracje, hotele, centra handlowe, sklepy, biurowce, a także inne nieruchomości, wyłączając grupę budynków mieszkalnych.

Jak do tej pory najwyższymi stawkami byli obciążeni właściciele sklepów, czy też restauratorzy, ponieważ kwota ta wynosiła nieco ponad 150 zł z 1 m sześcienny odpadów komunalnych, które poddano segregacji, natomiast w przypadku odbioru odpadów niesegregowanych muszą zapłacić nieco ponad 300 zł za taką samą objętość.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here