we dwoje
https://pixabay.com/pl

Współdzielenie kredytu, to dobry pomysł nie tylko w przypadku wzrostu zdolności kredytowej, ale i również większej szansy na terminową spłatę zaciągniętego zobowiązania. Nieco ponad 60% kredytów mieszkaniowych zaciągane jest przez dwóch lub więcej współkredytobiorców. Analiza przeprowadzona przez Biuro Informacji Kredytowej wykazała, aż o 19% wyższą wartość kredytu mieszkaniowego w przypadku pary, w porównaniu z opcją, która mogłaby być zaciągnięta przez singla.

Jednak jeszcze przed podjęciem tak ważnej, a nawet można rzec życiowej decyzji odnoszącej się do finansowania swojego wymarzonego mieszkania, należy się dokładnie przygotować. Może do tego służyć Analizator kredytowy BIK, dzięki któremu będzie można wyliczyć szanse, jakie posiadamy na zaciągnięcie kredytu.

Kredyt mieszkaniowy może okazać się znacznie łatwiejszy do zaciągnięcia we dwoje, co nie oznacza, że będzie nas wtedy stać na każdy kredyt.

kredyt mieszkaniowy
https://pixabay.com/pl

Trudno się temu dziwić, że przed zaciągnięciem zobowiązania, które będziemy spłacać przez dziesiątki lat, może towarzyszyć nam szereg wątpliwości. Obawy dotyczą nie tylko tego, czy otrzymamy kredyt, ale i również, czy podołamy  jego spłacie. W przypadku banku, jeśli udzieli on finansowania więcej niż jednej osobie, może wiązać się to z mniejszym ryzykiem. Podobnie, jest to również w przypadku kredytobiorców, wspólny kredyt może być sposobem na odpowiedzialne i dojrzałe podejście do zabezpieczenia się przed losowymi przypadkami, które mogą być powodem do mniejszych, bądź większych trudności w spłacie rat kredytu. O tym, że kredyt mieszkaniowy jest znacznie łatwiej zaciągnąć w dwie, niż w jedną osobę, mogą potwierdzić również dane pochodzące z bazy BIK.

BIK potwierdza, że wzrasta szansa na większy kredyt we dwójkę

W chwili obecnej w Polsce kredyt mieszkaniowy w większości przypadków zaciągany jest przez dwie osoby, bez względu na to, czy łączy ich związek małżeński, czy jedynie związek partnerski. Taki poziom utrzymuje się już mniej więcej od trzech lat.

Para uzyskuje również wyższą wartość kredytu mieszkaniowego, niż ma to miejsce w przypadku singla. Średnia kwota nowego kredytu na wymarzone „M” w przypadku jednej osoby wyniosła w ubiegłym roku ok.259 300 zł, w momencie, gdy co najmniej 2 współkredytobiorców mogło liczyć na 309 600 zł (to aż o 19% więcej).

kredyt hipoteczny
https://pixabay.com/pl

Co prawda kredyt dużo łatwiej jest uzyskać w dwójkę, niż samemu, połączenie  dochodów dwóch, albo więcej osób, jako źródeł spłaty jednego kredytu, jest ogromną szansą na wzrost zdolności kredytowej.  Jednak należy pamiętać również o tym, że zarówno jedna, jak i druga osoba, ponosi solidarną odpowiedzialność przed bankiem, w sytuacji, gdy doszłoby do jakichkolwiek problemów z terminowym wywiązywaniem się z obowiązków związanych ze spłatą zaciągniętego zobowiązania. Oznacza to nie mniej i nie więcej, że bank może oczekiwać w równym stopniu zwrotu zadłużenia.

Kalkulacja kredytu hipotecznego w domowym zaciszu

Wspólny kredyt jest jedną z najważniejszych życiowych decyzji, stąd też nie należy unikać rozmów o pieniądzach. Porozumiewanie się w sprawach finansowych może być jednym z kluczy w udanym związku. Zanim jeszcze udamy się do banku lub pośrednika kredytowego, warto omówić pewne aspekty dotyczące finansów w domowym zaciszu.

Najważniejszym punktem jest analiza dochodów, zarówno jednego, jak i również drugiego partnera, czy też współmałżonków, ich źródła utrzymania, stałe koszty obejmujące budżet domowy, oraz inne ponoszone w czasie roku wydatki. Wbrew pozorom w czasie takiej dyskusji, ważny może okazać się również wątek związany ze zdrowiem. W momencie utraty dochodów, przez jednego z kredytobiorców, m.in. w wyniku utraty pracy, wypadku, choroby lub innego losowego zdarzenia, spłatą kredytu będzie musiała zająć się wówczas tylko jedna z osób.

Wiele osób, zwłaszcza takich, które po raz pierwszy stają przed decyzją, związaną z chęcią skorzystania z finansowania bankowego, nie może mieć pewności, na jaki kredyt będzie ich stać i czy w związku z tym w ogóle mają jakiekolwiek szanse na jego uzyskanie.

Czy to, że pochodzisz z pokolenia “Z” może mieć wpływ również na decyzje zakupowe związane z mieszkaniem?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here